Królewskie lilie, jedne z najpiękniejszych i najstarszych kwiatów naszych ogrodów, przeżywają renesans popularności. A dzieje się tak za sprawą ich drzewiastych odmian – imponująco wysokich, wytrzymałych i obsypanych olbrzymimi, bajkowymi kwiatami o urzekającym zapachu.
Spis treści
Strzeliste, silne i uwodzicielsko piękne
Te wspaniałe rośliny są efektem skrzyżowania dwóch odmian – lilii trąbkowych i orientalnych. Pierwsze są wytrzymałe i łatwe w uprawie, drugie zaś należą do roślin bardzo wymagających i delikatnych, w naszym klimacie uprawianych w szklarniach. Połączenie obu tych odmian okazało się rewelacją. Powstałe w efekcie lilie (orienpety, jak nazywają je ogrodnicy) łączą w sobie najlepsze cechy roślin matecznych. Urodą biją na głowę wszystkie swoje kuzynki. Rozwijają ogromne, pachnące i wyjątkowo liczne kwiaty, a przy tym imponująco się rozrastają w prawdziwe drzewka, sięgające nawet 250 cm. A co najważniejsze, te cieplarniane piękności będą rosły na każdej działce! Bo lilie drzewiaste mają niewielkie wymagania – świetnie znoszą przymrozki, rzadko chorują i nadspodziewanie dobrze radzą sobie z błędami w pielęgnacji.
Efektowne odmiany orientalnych drzewek
Są ich dziesiątki, wymieńmy te najbardziej atrakcyjne. Należy do nich na pewno Anastasia o białych płatkach muśniętych przez środek smugą różu. Kontrastowym zestawem kolorów zachwyca Miss Lily o kwiatach purpurowo-białych z kleksami zieleni pośrodku. Nastrój upalnego lata przywołują kielichy odmiany Robert Swanson, żarzące się ognistą czerwienią i słoneczną żółcią. Do bardzo popularnych odmian należy także śnieżnobiała Pretty Woman. Patrząc na finezyjny kształt jej kwiatów, łatwo zrozumieć, dlaczego lilię uznaje się za wzór ogrodowej elegancji.
Jak uprawiać lilie drzewiaste
Cebule sadzimy jesienią (we wrześniu lub październiku) albo wczesną wiosną. Umieszczany je w ziemi na głębokość równą trzykrotnej objętości cebuli. Rozstaw nie powinien być mniejszy niż 50-70 cm, bo rośliny będą mocno się rozrastać. W ogrodzie wybieramy im stanowiska słoneczne lub w lekkim półcieniu i – co ważne – osłonięte od wiatru. Smukłe, wysokie pędy obciążone masą kwiatów łatwo mogą się złamać, dlatego rośliny warto dodatkowo zabezpieczać palikami lub obręczami. Na kwiaty trzeba będzie trochę poczekać – pojawią się w drugim roku uprawy, ale pełnię urody lilie osiągną dopiero trzy, cztery lata po posadzeniu. Na zimę cebule zostawiamy w gruncie – wystarczy przykryć je warstwą ściółki z liści czy kory, a bez uszczerbku przetrwają mrozy.
Na rabacie i na tarasie
W ogrodzie wysokie lilie warto otoczyć roślinami, które osłonią dolną część ich pędów. Znakomicie będą się prezentować na bylinowej rabacie w towarzystwie liliowców, floksów, astrów-marcinków czy ozdobnych traw. Ale hodowla tych urzekających roślin nie musi ograniczać się wyłącznie do ogrodu, udaje się również w pojemnikach. To nieprawda, że w uprawie doniczkowej sprawdzają się tylko niskie odmiany lilii. Także drzewiaste giganty świetnie się odnajdą posadzone w ciężkich, szerokich i głębokich donicach z terakoty czy w stabilnych, drewnianych skrzyniach.
Lilie wyglądają nawet atrakcyjniej, gdy rosną w donicach. ustawione obok drzwi wejściowych, na tarasie czy słonecznym balkonie. Stanowią spektakularną dekorację, wnosząc do naszych domów powiew egzotyki, urzekające aromaty i barwy Orientu.